Całkiem udane połączenie horroru i przygody, choć wolałbym, aby cały film był utrzymany w klimacie, który był na początku, czyli noc i mgła. Rybo-ludzie wyglądają nieźle, fabularnie jest w miarę interesująco, no i z początku dostajemy kilka scen gore, które niestety trwają dosłownie po pół sekundy i aż chciałoby się więcej. Natomiast główną wadą jest to, że prawie cały film rozgrywa się za dnia, przez co traci na klimacie, dreszczyku i tajemniczości.